środa, 1 października 2014

DAM DAMM DAAAMMM !

` Taaak rozdziału nie ma już łohohohoho i jeszcze więcej... :D
No wiem, przepraszam Was za to, naprawdę.
No ale z drugiej strony sama nie wiem czy jest sens pisania dalej , no bo i tak nie komentujecie ani nic...
Dobra ostatnia próba, dodam rozdział 22 jakoś w tym tygodniu lub w następnym i wtedy zdecyduje czy kończę z tym czy jednak nie..
Tak poza tym ta dłuuga przerwa pokazała mi jak bardzo brakuje mi pisania, tego wszystkiego.
Zrozumiałam, że tak na dłużej nie umiem żyć bez pisania.
Po prostu było mi przykro , że nawet nie stać Was na 10 komentarzy , więc postanowiłam nie pisać na razie, czekałam cierpliwie i w końcu coś we mnie pękło i kazało wrócić, i zostawić wyjaśnienia.

 
` Jogobell

3 komentarze:

  1. Przepraszam misiaczku ;*
    Jesteś naprawdę wspaniałą i bardzo utalentowaną osobą <333
    Ja to wiem i tym bardziej jest mi przykro, że Cię zawiodłam i Ci nie skomentowałam rozdziału ;c
    Przepraszam ;c
    Czekam jednak na tę 22 ^^
    Buziaki ;*
    Katarina

    OdpowiedzUsuń
  2. Przykro mi z tego powodu, ale nie martw się mam ten sam problem. Nawet dałam im warunek, że jak nie będzie chociaż 3 komentarzy to usuwam. Nie było żadnego, ale nie mogę żyć bez pisania o Leonettcie, a więc pisze cały czas. I cieszę się, że zostałam, bo...mam teraz dużo czytelników. Pewna Vicki powiedziała mi, żeby mieć więcej komów należy dać opcję: ,, każdy może komentować'' Dałam to i od razu mam nominację do LBA i mnóstwo komów. Owszem nie ma ich nie wiadomo ile, ale zawsze 3 lub 2 albo chociaż 1, a tak nie miałam żadnego. Aj trochę się rozpisałam, a tak na prawdę to piszę, bo nominowałam ci na swoim blogu do LBA. Nadajesz się idealnie!! http://leonivioletta.blogspot.com/
    P.S. Poczytaj trochę u mnie. Proszę!! Żałuję, że dopiero wczoraj odkryłam twojego bloga, ale nie żałuję, że go w ogóle znalazłam.
    Życzę weny i komentatorów.
    Nataly

    OdpowiedzUsuń
  3. Czemu już nie dodajesz ? :-(:-(:-(:-( Prosze wruć do pisania czekam na odpowieć do niedzieli. Całusy Nataly

    Ps. Inna Nataly niż ta u góry hahah.

    OdpowiedzUsuń